wtorek, 22 stycznia 2013

XI Wilanowski Wieczór Kolędowy







A NADZIEJA ZNÓW WSTĄPI W NAS...
Tymi słowami zaczyna się piękna „Kolęda dla nieobecnych” Z. Preisnera, która jak wiele innych kolęd i pastorałek od wieków rozbrzmiewających w polskich kościołach i domach, dodają wiary 
i nadziei, że to coroczne oczekiwanie oraz uroczyste przeżywanie Świąt Bożego Narodzenia,  ma swój niezwykle głęboki sens. I tak w dniu 13 stycznia 2013 roku w naszym sanktuarium, już po raz czwarty, odbył się XI Wilanowski Wieczór Kolęd, którego organizatorem było Wilanowskie Towarzystwo Chóralne  i Centrum Kultury Wilanów. W tym uroczystym koncercie wzięło udział dziewięć chórów:
    Chór „Con brio” z parafii Św. Elżbiety w Powsinie  - dyrygent Tadeusz Zwierzchowski,
    Wilanowski Chór Kameralny – dyrygent Izabela Tomaszewska,
    Chór z Zespołu Szkół w Piasecznie – dyrygent Paweł Ginda,
    Chór Maksymilianum z parafii Św.  Maksymiliana z Warszawy  - dyrygent Andrzej Kondej,
    Mazowiecki Chór LIRA  z Centrum Kultury w Piasecznie – dyrygent Józef Stępniewski,
    Chóry z parafii Bożej Rodzicielki w Klarysewie i Bogurodzicy Maryi z Jelonek – dyrygent Józef Stępień,
    Międzyparafialny Chór ICHTHIS z Sulejówka – dyrygent Wojciech Karaś
    Wilanowskie Towarzystwo Chóralne – dyrygent Andrzej Kocik.
W wyżej wymienionym profesjonalnym towarzystwie, nie zabrakło też zespołów Centrum Kultury Wilanów: Klub Seniorów Radosna, Zespół śpiewaczy Powsinianie, Kuźnia Artystyczna i Grupa 30+, doskonalące swój warsztat wokalny  pod kierunkiem artystycznym Grzegorza Toporowskiego. Rolę konferansjerów pełnili Joanna Niewiadomska-Kocik oraz Robert Woźniak. Pani Joanna  ciepło witała kolejnych wykonawców i wymieniała tytuły utworów w ich repertuarze a także wspomagała ks. proboszcza Lecha Sitka we wręczaniu dyplomów oraz pamiątkowych aniołów, wykonanych przez osoby niepełnosprawne. Pan Robert, jak zwykle, czuwał nad całością od początku, aż po tradycyjne, kolędowe agape włącznie.
Koncert rozpoczęła najmłodsza solistka, sześcioletnia Aniela Woźniak, którą uczestnicy nagrodzili gromkimi oklaskami i tak już było do samego końca, czyli przez ponad dwie godziny w trakcie których zaśpiewano aż 38 kolęd i pastorałek. Nie da się w tym krótkim tekście przytoczyć ich różnorodnych i wzruszających treści. Tym bardziej nie jest możliwe opisanie słowami wielkiego zaangażowania emocjonalnego, niezwykłego warsztatu oraz kunsztu muzycznego wszystkich śpiewających i grających. Na takim koncercie trzeba po prostu być! Trzeba być, żeby móc uczestniczyć sercem i duszą w kultywowaniu pięknej polskiej tradycji a nade wszystko, by wziąć aktywny udział w tej wielkiej chóralnej modlitwie, wznoszonej w naszym powsińskim sanktuarium do Boga i na Jego chwałę.
 A nadzieja znów wstąpi w nas,
nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzymy kolejny raz
w jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świąteczny gwar,
bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
wbrew tak zwanej ironii losu.
             Ref.
Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat, żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz, pozwól cieszyć się dzieckiem w nas i zapomnieć, że są puste miejsca przy stole. 
(fragment  Kolędy dla nieobecnych Z. Preisnera)
         
Teresa Gałczyńska
członek Zespołu śpiewaczego Powsinianie


Tekst ukaże się w lutowym wydaniu Wiadomości Powsińskich


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz